Dołączam do klubu po-szkodo-wanych. W moim przypadku wymiana rozrządu po 19000km, przy okazji przegladu w ASO. Objawy to głosna praca nawet na ciepło. W sumie nie było róznicy, czy zimny czy ciepły. Całe szczęście, że padł na gwarancji i dostałem nowy zmodernizowany. Ciekawe czy długo pociągnie. :?:
Naszła mnie taka refleksja. Może łańcuchom nie służą częste rozruchy zimnych silników i jazda na krótkich odcinkach?
W takim razie zostałem oszukany zapewnieniami, że benzyniaki są lepsze do jazdy miejskiej i na krótkie odcinki
Naszła mnie taka refleksja. Może łańcuchom nie służą częste rozruchy zimnych silników i jazda na krótkich odcinkach?
W takim razie zostałem oszukany zapewnieniami, że benzyniaki są lepsze do jazdy miejskiej i na krótkie odcinki
Oczywiście pytanie nie do szkody tylko osób chełpiących się posiadaniem bezawaryjnym i bezobsługowym rozrządem. Pasek rozrządu do 1.6MPI kosztuje pewnie z 200zł.

Może faktycznie to dobiło mi łancuszek
lacze
Komentarz